Obserwatorzy

niedziela, 28 lutego 2016

Higiena i dezynfekcja w pracy wizażysty!!!

Witajcie:)

Dzisiaj przychodzę do Was z postem, w którym poruszę bardzo ważną kwestę, a mianowicie napiszę o higienie i czystości w pracy wizażysty.

Pomyślałam, że poruszę ten temat, ponieważ dużo osób nie wiem jak ważna w tej pracy jest czystość, higiena i dezynfekcja, a co za tym idzie zdrowie i bezpieczeństwo naszych klientek.



Zacznę od tego, że sama wizażystka powinna być zadbana, czysta i schludna. Nie wspomnę o kufrze oraz o jego zawartości, wszelkie pojemniki, palety, pudełeczka również powinny być "w miarę" czyste.

A teraz przejdę do tych ważnych i najważniejszych kwestii. Przed każdą klientką myjemy i dezynfekujemy nasze dłonie. Jeśli jesteśmy w terenie lub u klientki w domu i nie chcemy robić zamieszania, wtedy idealnie sprawdzą się antybakteryjne chusteczki do rąk lub mydła, które są w formie żelu, no i oczywiście nie zapominamy o płynie do dezynfekcji np. Skinsept, który ma jeszcze inne zastosowanie ale o tym później:)


Kolejna bardzo ważna sprawa to czyste i zdezynfekowane pędzle. Napisze Wam jak ja to robię. Moje pędzelki myję w szamponie dla dzieci, a te bardziej brudniejsze np. po podkładach, korektorach, eyelinerach, dodatkowo czyszczę antybakteryjnym mydłem np. Protex (do kupienie w drogeriach). Jak pędzle są już suche to dodatkowo dezynfekuję je płynem do tego przeznaczonym, w moim przypadku jest to płyn marki Kryolan.



Dezynfekujemy nie tylko dłonie, pędzle ale także wszystkie kosmetyki tj. cienie, bronzery, róże, pudry w kamieniu, eyelinery w żelu, kredki, pomadki itd. Służą do tego specjalne płyny ale niestety są one dość drogie. Tańszym zamiennikiem o tym samym składzie i działaniu jest znany wszystkim płyn Skiensept, który używany jest w szpitalach, gabinetach lekarskich, kosmetycznych i służy do dezynfekcji skóry przed różnymi zabiegami np. podczas pobierania krwi. Posiada działanie bakteriobójcze, grzybobójcze i wirusobójcze.

Wystarczy spryskać nim nasze kosmetyki, od czekać chwilę aż preparat wyparuje i nasze cienie, pomadki itd., są gotowe do użytku.


Problem jest z tuszami i błyszczykami, ponieważ nie ma możliwości ich zdezynfekowania. Nie możemy również malować klientki szczoteczką i aplikatorem, który jest przy tuszu i błyszczyku. Musimy zainwestować w jednorazowe aplikatory i szczoteczki, które wyrzucamy po każdej klientce.



Musimy pamiętać, żeby nie nabierać ponownie tuszu szczoteczką, którą użyłyśmy do malowania klientki, ponieważ wkładając ją do opakowania, wtłaczamy do tuszu bakterie. Szczoteczki jak i aplikatory możecie kupić na allegro, w drogeriach internetowych lub na zagranicznych stronach. Moje szczoteczki do rzęs pochodzą ze sklepu Dresslink, w jednym opakowaniu jest ich 50 sztuk, kosztuję tylko $ 1. 31.


Jeśli nie macie aplikatorów do ust możecie nałożyć błyszczyk pomadkę w płynie na swoją dłoń lub na płytkę do mieszania komponentów np. marki  Kryolan.


I to byłoby na tyle;) Pamiętajmy, że najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo naszych klientek.

90 komentarzy:

  1. Ja zauwarzyłam że w Douglas i Sephora Panie ekspedientki mają po jednym komplecie pędzli i bez czyszczenia malują nimi klientki...

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wpis! Każda wizażystka powinna tak dokładnie dbać o higienę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne kosmetyki a białe doniczki sa moimi ulubionymi!

    OdpowiedzUsuń
  4. super post :) O wielu rzeczach nie wiedziałam, raz w życiu malował się u makijażystki i nie zwróciłam uwagi na takie rzeczy, było bardzo dawno temu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. moje pedzelki bardzo lubią się z szarym mydłem z firmy bialy jeleń. Są czysciutkie, mięciutkie i wyglądają jak nówcie. ;)

    http://ladycharm1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój biały jeleń jest już na wykończeniu, dlatego tym razem postanowiłam zainwestować w protex:)

      Usuń
  6. Świetny wpis, ja się czasem boję, że panie makijażystki w ogóle nie dezynfekują sprzętu. Patrząc na to co się dzieje w salonach kosmetycznych czy hebe (malowanie testerami) włos się jeży na głowie.

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo mi się podoba ten post i bardzo też przydatny ;)
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  8. amazing shots :)
    http://www.youtube.com/c/MissLovelyAttitude
    http://lovelyattitude.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dobry post, może niektórym trochę uświadomi, jak ważna jest higiena. Czekam na post z trendami makijażowymi na wiosnę, pozdrawiam Babooshka Marzena. ps. mogłabyś kiedyś przedstawić makijaż na starszej modelce :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja swoje pędzle myje często :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny blog :) Bardzo ciekawe posty :) Gratuluję .Proponuje wspólną obserwację , jeśli zaczniesz daj znać .Ja zawsze się odwdzięczam :) Pozdrawiam :)
    http://catch-a-glimpse.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla mnie to też ważne, higiena przede wszystkim

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam te szampony dla dzieli, mają obłędne zapachy! Bardzo ciekawy post, świetnie piszesz :0

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://wobiektywiezycia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. great post!! sounds amazing.

    kisses
    www.aprendiendoaquererme.com

    OdpowiedzUsuń
  15. fakt, nie każdy o tym wie, a to jest bardzo ważne, dlatego myślę, że stworzyłaś bardzo przydatny post :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny post! Bardzo przydatny i ważny.. Lubię czytać takie ciekawostki :)

    Buziaki kochana
    www.modenachmir.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo przydatny post. I ja kupiłam kilka dni temu mydełko Protex, tak zachwalane przez Dressed in Mint. I ten zakup odmienił moje podejście do mycia pędzli. Domywa IDEALNIE nawet gąbeczki, pędzel po Revlonie CS, czy bardzo ciemne cienie z białego włosia. Jestem nim zachwycona i wyląduje w moich ulubieńcach :)

    Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też zakupiłam sobie to mydło po obejrzeniu filmiku Dressed in Mint:)

      Usuń
  18. Nigdy nie dezynfekowałam palet :) używam płynu Inglota, a pomadki i błyszczyki zawsze aplikuję na dłoń, nigdy nie bezpośrednio :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja właśnie mam problem z czyszczeniem pędzli, zawsze nie mam czasu, albo nadzwyczajnie mi się nie chce :)

    OdpowiedzUsuń
  20. zawsze byłam ciekawa jak wizażyści radzą sobie z tuszami :D a są takie płyny do pędzli które dezynfekują kosmetyk bez mycia? koleżanki często proszą mnie o makijaż a ja niestety nie mam wystarczającej ilości pędzli. widziałam coś takiego w Inglocie ale podchodzę do tego sceptycznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo praktyczne porady nawet dla własnego domowego użytku

      Usuń
  21. są takie płyny, które myją i dezynfekują pędzle bez mycia:) wystarczy spryskać pędzel, wytrzeć w chusteczkę i jest gotowy do pracy:) ja posiadam taki płyn z Zoeva:)

    OdpowiedzUsuń
  22. super post :) http://mojblogalexandra.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Everything looks great xo

    www.aimeroseblog.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetny post, bardzo przydatny:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo fajny post, wiele osób o tym zapomina o podstawowych rzeczach- szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo przydatny post :)
    Obserwuje !
    http://diveex.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. good post :)
    http://trendshey.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawy post, pierwszy raz czytam aby dezynfekować cienie do powiek czy bronzery. Cały czas się człowiek uczy.

    OdpowiedzUsuń
  29. Great post!!!
    Kisses from Spain!

    http://www.trendsgalleryblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Hey girl, great post! Love it!

    My new post is up, so please check it out
    http://missbabybluelove.blogspot.rs/2016/02/coffe-time.html :) :*

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo przydatne porady ;-)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Z tym Skinsept to nie do końca się zgodzę. Tak jak pisze producent służy on do dezynfekcji skory:) Więc jest on słabszy. W takim wypadku środek do dezynfekcji kosmetyków nie bez przyczyny jest droższy:) Podsumowując nie zabijasz bakterii pryskając kosmetyki Skinseptem;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mogę się mylić ale uważam, że na kosmetykach są te same bakterie, które przenieśliśmy ze skóry klienta. Jeśli ten płyn dezynfekuje skórę i zabija bakterie, wirusy itd i stosuje się go pod czas poboru krwi to z bakteriami na kosmetykach też sobie poradzi:)
      Szukając płynów do dezynfekcji kosmetyków bardzo dużo osób polecało skinsept, przede wszystkim dlatego, że w jego składzie znajduję się mieszanka alkoholi (np> etanol, alkohol izopropylowy, benzylowy itd.), a co za tym idzie zwalcza bardzo dużą ilość bakterii i wirusów:)

      Usuń
  33. Bardzo mi się podoba ten pomysł z aplikatorami :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Super, bardzo ciekawy post :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo przydatny post. Koniecznie do zapamiętania i przyswojenia. :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo dobrze że poruszasz kwestię dezynfekcji bo to ważna sprawa o której wiele dziewczyn całkowicie zapomina.
    Nie wyobrażam sobie iść do wizażystki i zobaczyć brudne, niezdezynfekowane pędzle.
    Sama jestem wizażystką i byłam uczona żeby pomimo wcześniejszego przygotowania pędzli psikać je jeszcze Skinseptem przy klientce :>

    OdpowiedzUsuń
  37. Bardzo przydatny i interesujący post, świetnie, że jako wizażystka tak dbasz o dezynfekcję:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Pierwszy post tego typu, rewelacja!!

    OdpowiedzUsuń
  39. nie spotkałam się z tego typu postem a również uważam że jest to bardzo ważna kwestia :) świetnie
    zapraszam do mnie, pozostacsoba.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  40. Mam tą paletke sleeka Arabian Night i dwóch pierwszych cieni już nie mam :(( Chętnie bym się zamieniła :) Co do dezynfekcji to naprawdę bardzo ważna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Bardzo istotne kwestie poruszyłaś. Warto przeczytać ze szczególnym skupieniem.

    OdpowiedzUsuń
  42. lubię te błyszczyki, bo bardzo długo się trzymają na ustach :)


    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :* www.milordka.pl

    OdpowiedzUsuń
  43. Ciekawy post. Z pewnością zapamiętam. melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  44. I think all about cleaning our make-up tools is a MUST! Great post!

    www.goodselfie.com.mx

    OdpowiedzUsuń
  45. Moja koleznka ma to jajeczko do czyszczenia pędzli i starsznie je zachwala. Chyba też się skusze :D


    www.skinnyliar.com

    OdpowiedzUsuń
  46. Fajnie jest się dowiedzieć jak wygląda praca wizażysty od kuchni :) Bardzo ciekawy i przydatny post!

    OdpowiedzUsuń
  47. Uwielbiam czytać twoje posty :) genialnie! ;) :*

    OdpowiedzUsuń
  48. Świetny post, nawet nie wiedziałam o istnieniu takich jednorazowych aplikatorów. Głupia ja :D Skinsept znam i używam :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Bardzo ciekawy i przydatny post:)
    pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  50. Cool info!!!

    http://itzytrendy.blogspot.mx/2016/03/last-winter-outfit.html

    OdpowiedzUsuń
  51. Ważny temat! Szkoda, że bywa zaniedbywany przez "profesjonalistów"...

    OdpowiedzUsuń
  52. Świetna sprawa jest z tymi jednorazowymi aplikatorami

    ---------------------------------
    http://fashionelja.pl

    OdpowiedzUsuń
  53. Takie jednorazowe aplikatory są super, lubię mieć czyste, a często nie ma czasu, żeby myć i suszyć. Pędzle myję dość często.

    OdpowiedzUsuń
  54. Jesteś świetnie przygotowana do swojej pracy, mało kiedy kosmetyczki stosują się higieny, niestety ostatnio trafiłam do pani która nie zwracała uwagi na to że maluje każdą klientką tą samą szczoteczką do rzęs nie wspominając o pomadkach. Jednak szybko uciekłam z takiego salonu i będę go omijać z daleka. Higiena to najważniejsza część dobrego salonu :)
    Pozdrawiam i obserwuję!

    http://czaswobiektywie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  55. profesjonalistka z Ciebie :) i widac to od zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Świetny post :)Jednorazowe aplikatory są super :)
    www.khatstyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  57. Uwielbiam Twojego bloga, dziękuję za miłe komentarze u mnie :) Będę zaglądać częściej, bardzo mi się tu podoba :* Buziaki!

    http://www.sandrakopko.com/2016/02/opened-sweater.html

    OdpowiedzUsuń
  58. świetny wpis, jak ostatnio przedłużałam rzęsy to właśnie dostałam taką szczoteczkę do rzęs od kosmetyczki, pełen profesjonalizm i klasa - bardzo mi się to spodobało :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Dobry wpis, niedawno miałam przygodę w TVN i byłam malowana w garderobie, po tym wszystkim zastanawiałam się, czy rzeczy do malowania są dezynfekowane, bo masa osób przewija się przez takie miejsca. Uspokoiło mnie to.

    OdpowiedzUsuń
  60. Great stuff !!!
    xoxo

    www.sorananistor.com

    OdpowiedzUsuń
  61. great products ! :)
    please follow my blog : YOUNG BLOG

    OdpowiedzUsuń
  62. Bardzo fajnie, że poruszyłaś taką sprawę! Ostatnio będąc u kosmetczki, najpierw robiła paznokcie mojej siostrze, a następnie wyrywała mi wąsika i regulowała brwi i nie umyła rąk. Nie mam z tym problemu, ponieważ to moja siostra, ale raczej nie powinna tak robić, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  63. kochana, widać, że jesteś profesjonalistką! :) do Ciebie bym przyszła w ciemno! :)

    OdpowiedzUsuń
  64. Nie ma nic gorszego od braku higieny :)

    Kochana mogłabyś mi pomóc i poklikać w linki w tym poście :
    http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/03/wiosenne-stylizacje-z-romwe.html
    Ogromnie mi zależy, z góry dziękuję <3

    OdpowiedzUsuń
  65. Hand sanitizer is one of my essentials ;) xx Maja
    ♥ http://majasmuffin.blogspot.si/

    OdpowiedzUsuń
  66. Que cosas más chulas!! Bss guapa
    http://unvestidorconideas.blogspot.com.es/2016/03/sequins-sneakers.html

    OdpowiedzUsuń
  67. Ostras.!!! espero que todos los maquilladores desinfecten y limpien sus productos tan bien como lo haces tu... pero lo dudo!!!

    el blog de renée

    OdpowiedzUsuń
  68. też jestem tego zdania ze higiena i czystość jest bardzo wazna:)
    bardzo dobrze ze tak podchodzisz do takich rzeczy:)

    OdpowiedzUsuń
  69. MUSZĘ ZAKUPIĆ TEN SKINSEPT <3
    ŚWIETNY POST KOCHANA :)

    http://paula-visage.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  70. Faktycznie, jest to bardzo ważny temat. Na szczęście jest też wiele firm, które świadczy profesjonalne usługi z tego zakresu. Chociażby DDD usługi - zajmują się dezynfekcją, deratyzacją itd. Warto sobie sprawdzić ich ofertę.

    OdpowiedzUsuń
  71. Teraz to temat na topie. Wykorzystuje się również ozonatory od https://ozonatory.eu do ozonowania np. całych pomieszczeń.

    OdpowiedzUsuń
  72. Czasami maseczka wystarczy, ale i to innych zadań warto może pomyśleć o kombinezonie? Są specjalne zestawy jednorazowe, ja takie znalazlem w firmie https://meridus.pl/ Proponują tu też odzież, obuwie robocze.

    OdpowiedzUsuń
  73. A według mnie warto sprawdzić https://ozonperfect.pl/ – to jedna z najbardziej rzetelnych firm, która efektywnie usuwa szkodniki.

    OdpowiedzUsuń