Hej Dziewczyny:)
W sobotę o 3 nad ranem wyruszyliśmy na Węgry, do największych basenów w Europie, czyli Hajdúszoboszló.
Ja osobiście zafascynowałam się tym miejscem. Było super, wesoło, pogoda
nam dopisała. Niestety jeden minus to czas, który bardzo szybko zleciał
i nie daliśmy radę odwiedzić wszystkich basenów.
W przyszłym roku planujemy pojechać tam na parę dni i na pewno własnym samochodem, bo teraz pojechaliśmy autobusem z wycieczką.
A teraz czas na fotorelację:) tylko proszę nie przestraszcie się mojego sadełka:D:D przyznaje się, że ostatnio nie ćwiczyłam:D
Miłego dnia:):*
miejsce wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńi wcale nie masz sadełka :*
Po pierwsze - jakiego sadełka?? - figura pierwsza klasa.
OdpowiedzUsuńa po drugie - zazdroszczę wyjazdu, ja już dziś kończę urlop..
Świetne zdjęcia i życzę udanego wypoczynku :)
heheheh sadełka ....a gdzie niby je masz Kochana ???Ja tam nie widzę ...za to widzę wspaniałą dziewczynę o pięknej figurze, a jaka Jesteś opalona :))) super wyjazd ...świetne miejsca ...pozazdrościc :)))*
OdpowiedzUsuńFantastyczny strój! I zazdroszczę wycieczki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kochana:-*
piekne zdjęcia, zapraszam na moj nowy blog: http://mademoiselle-brigitte.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńOgromne dzieki za mily komentarz <3 super wyglądasz i widać ze wyjazd udany :)
OdpowiedzUsuńJeszcze tam nigdy nie byłam , ale kiedyś się tam wybiorę. Zdjęcia cudowne, oddają urok tego miejsca, a ty jesteś śliczna, piękna figura ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam//
Ale cudnie !!!!
OdpowiedzUsuńa w którym miejscu masz te sadełko, bo nie widzę :)
OdpowiedzUsuńNo z tym sadełkiem to przesadziłaś:P
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz Kochana:)Fotki extra,zazdroszczę takiego wyjazdu mmmmm:)
Gdzie Ty masz to sadełko..... Nigdzie go nie ma......
OdpowiedzUsuńSuper fotki, super blog :)
Zapraszam do siebie. Ja dopiero startuję ale może i pewnego dnia dojdę na taki poziom jak Ty :)
http://fashion-make-up-and-everything-else.blogspot.co.uk/
Bardzo dziękuję za komentarzyk ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia ;)
P.S. widzę, że wakacje się udały - to super ;*
śliczne zdjęcia:) zapraszam do mnie w wolnej chwili:)
OdpowiedzUsuńpopływałybyśmy też troszkę..i sadełka chyba nie widziałaś;)
OdpowiedzUsuńps dziękujemy za miłe komentarze:)